Moje włosy w październiku.

No to dziś po raz pierwszy pokażę swoje włosy :D 

Pielęgnacją włosów zaczęłam się interesować w te wakacje, bardziej świadomą i delikatną opieką obdarzyłam je od początku sierpnia. Nie kupuję już nachalnie reklamowanych środków, które mają uczynić z moich włosów taflę jedwabiu w trzy minuty, ale stawiam na bardziej naturalną pielęgnację ;)

Środkowe zdjęcie było robione późnym wieczorem, więc kolor jest trochę przekłamany.
  • Nacisk postawiłam przede wszystkim na stosowanie masek oraz odżywek (i siedzenie z  nimi na głowie przez minimum pół godziny ;)). 
  • Staram się olejować włosy, ale często o tym zapominam lub po prostu nie mam chęci. 
  • Nie używam prostownicy, lakierów, żadnych żeli, wosków ani słynnych 'jedwabiów' które faktycznie są pełne silikonów (Biosilk... Jedna buteleczka wciąż leży schowana w pudle).
Nad czym jeszcze muszę popracować?
W listopadzie chciałabym:
  • Zmniejszyć przetłuszczanie się moich włosów oraz zmienić mój nawyk mycia ich co rano. Muszę przez to wstawać o wiele wcześniej, a do tego stosuję prawie codziennie suszarkę, która niszczy dobre efekty wszystkich kosmetyków...
  • Wybrać się w końcu do fryzjera aby podciąć końcówki.
  • Przekonać się do spinania włosów, a nie ciągle chodzić w rozpuszczonych.
  • Zacząć stosować półprodukty, niedługo chyba złożę zamówienie z zsk i wtedy zobaczymy.
  • Częściej stosować Wax'a, który przyciemniał kolor moich włosów. Teraz mają barwę jasnego brązu, niekiedy można je nawet określić jako ciemny blond. Lepiej się czułam będąc brązowowłosą ;d
  • Ponowić kurację Jantarem.
  • Znaleźć dobry sposób na zabezpieczenie końcówek.

W październiku stosowałam:


Szampony
Babydream, Szampon dla dzieci

Joanna - Z apteczki babuni - Szampon wzmacniający.
Joanna, Naturia, Szampon z pokrzywą i zieloną herbatą.
Joanna, Z apteczki Babuni - Szampon nawilżająco - regenerujący 
(sporo ich, bo Naturia i wzmacniający szybko się skończyły...)

Odżywki i maski:
Isana - Odżywka z olejkiem babassu.
Rossmann, Alterra, Nawilżająca odżywka `Granat i aloes`
Rainforest WAX, Maska do włosów ciemnych

Inne:
Marion, spray regenerujący włosy - ocet z malin & koktajl owocowy
olejek Babydream fur Mama (do olejowania);
domowe maski (z żółtka jaja, oliwy i oleju rycynowego; żel lniany itd)

Myślę, że spektakularnych efektów raczej nie mogę oczekiwać, ale ogólnie jestem zadowolona ze stanu moich włosów, choć wiem że jeszcze pracy i wysiłku muszę włożyć, by doprowadzić je do idealnego stanu :) 


0 komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy komentarz, jaki zostawiasz ♥

Nie musisz jednak tu nachalnie się reklamować. Zawsze odwiedzam Wasze blogi. Umieszczając komentarz 'obserwujemy', zniechęcisz mnie do tego i na pewno do ciebie nie zajrzę. Miłego dnia :)

 
Obsługiwane przez usługę Blogger.

Obserwatorzy