Dziś kolejny post inspiracji fryzurowych :)
W ostatnim - KLIK - przedstawiałam Wam różne pomysły na koki.
W ostatnim - KLIK - przedstawiałam Wam różne pomysły na koki.
Przyznam się, że ma to być dla mnie swojego rodzaju motywacja, by zacząć splatać włosy. Zawsze chodzę w rozpuszczonych, zdarza mi się je upiąć tylko w razie wfu, upalnego lata czy porządków domowych - wtedy najczęściej tworzę bezkształtnego koka. A chciałabym jednak coś więcej ;)
W każdym razie - zapraszam na kolejną porcję zdjęć:
Przeurocze warkocze w formie opaski,
pięknie okalające i przytrzymujące resztę włosów. Jak dla mnie - przepiękne! :)
W formie zaplatanej korony,
eleganckie, proste a jednocześnie szykowne.
I piękne, klasyczne warkocze,
uwielbiam te ozdobione kwiatami, typowo wakacyjne :)
A na koniec - ciekawostka :)
Mówiąc szczerze - do mnie nie trafiają takie upięcia, wyglądają według mnie mało finezyjnie. Jednak są również ich zwolenniczki. A Wy co o nich sądzicie?
Moich wersji na razie pokazywać Wam nie będę, chociaż mam to w planach ;) ostatnio przy pomocy Mamy na mojej głowie pojawiła się korona, jednak ciągle dość niedopracowana. Jednak trenuję, i mam nadzieję, że w końcu nie będę wstydziła się pokazać Wam efekty ;)
Miłego dnia ;*
/wszelkie zdjęcia - tumblr.
mnie się bardzo podobają warkocze z wielu pasm, ale gdy są równe, jak na ostatnim zdjęciu, sama jeszcze tak nie potrafię:(
OdpowiedzUsuńPraktyka czyni mistrza ;) z moich cieniowanych włosów nawet przy zwykłym warkoczu wszystko się wyślizguje i kosmyki uciekają.
Usuńkocham takie fryzury :)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńChociaż muszę przyznać, że nie przepadam za warkoczami, za dużo ich było w moim dzieciństwie, chyba mi się wzięły i znudziły ;)
Faktycznie, pamiętam tą mordęgę codziennie rano, gdy Mama plotła właśnie warkocz ;) też przez wiele lat nie lubiłam tej fryzury, ale teraz jakoś powoli się do niej przekonuję.
Usuńahh, gdybym tylko miała dłuższe włosy!
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie splatane z tyłu :D Kiedyś próbowałam robić kokardę z włosów - wyglądało pięknie, niestety tylko pierwsze 10 minut... Niezbyt praktyczne.
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie :) http://salata-slowna.blogspot.com/
Piękne są, ale najlepiej wyglądają na długich i grubych włosach;(
OdpowiedzUsuńniestety mam jeszcze za krótnkie włosy na warkocze, ale koki uwielbiam- teraz tylko w nich chodze :D
OdpowiedzUsuńNa lato są idealne :)
UsuńUwielbiam oglądac takie inspiracje ;p Niestety nie podobam się sobie w takich splotach xd
OdpowiedzUsuńte z kokami bardzo mi sie podobaja:) Musze zapuszczac wlosy :)
OdpowiedzUsuń