Inspiracje fryzurowe: warkocze w różnych wariacjach.

Dziś kolejny post inspiracji fryzurowych :)
W ostatnim - KLIK - przedstawiałam Wam różne pomysły na koki.


Przyznam się, że ma to być dla mnie swojego rodzaju motywacja, by zacząć splatać włosy. Zawsze chodzę w rozpuszczonych, zdarza mi się je upiąć tylko w razie wfu, upalnego lata czy porządków domowych - wtedy najczęściej tworzę bezkształtnego koka. A chciałabym jednak coś więcej ;)
W każdym razie - zapraszam na kolejną porcję zdjęć:

Przeurocze warkocze w formie opaski,

pięknie okalające i przytrzymujące resztę włosów. Jak dla mnie - przepiękne! :)






W formie zaplatanej korony, 

eleganckie, proste a jednocześnie szykowne.












I piękne, klasyczne warkocze,

uwielbiam te ozdobione kwiatami, typowo wakacyjne :)







A na koniec - ciekawostka :)

Mówiąc szczerze - do mnie nie trafiają takie upięcia, wyglądają według mnie mało finezyjnie. Jednak są również ich zwolenniczki. A Wy co o nich sądzicie? 




Moich wersji na razie pokazywać Wam nie będę, chociaż mam to w planach ;) ostatnio przy pomocy Mamy na mojej głowie pojawiła się korona, jednak ciągle dość niedopracowana. Jednak trenuję, i mam nadzieję, że w końcu nie będę wstydziła się pokazać Wam efekty ;)

Miłego dnia ;*

/wszelkie zdjęcia - tumblr.

12 komentarzy:

  1. mnie się bardzo podobają warkocze z wielu pasm, ale gdy są równe, jak na ostatnim zdjęciu, sama jeszcze tak nie potrafię:(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Praktyka czyni mistrza ;) z moich cieniowanych włosów nawet przy zwykłym warkoczu wszystko się wyślizguje i kosmyki uciekają.

      Usuń
  2. Piękne zdjęcia!
    Chociaż muszę przyznać, że nie przepadam za warkoczami, za dużo ich było w moim dzieciństwie, chyba mi się wzięły i znudziły ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Faktycznie, pamiętam tą mordęgę codziennie rano, gdy Mama plotła właśnie warkocz ;) też przez wiele lat nie lubiłam tej fryzury, ale teraz jakoś powoli się do niej przekonuję.

      Usuń
  3. ahh, gdybym tylko miała dłuższe włosy!

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam takie splatane z tyłu :D Kiedyś próbowałam robić kokardę z włosów - wyglądało pięknie, niestety tylko pierwsze 10 minut... Niezbyt praktyczne.
    Zapraszam do siebie :) http://salata-slowna.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne są, ale najlepiej wyglądają na długich i grubych włosach;(

    OdpowiedzUsuń
  6. niestety mam jeszcze za krótnkie włosy na warkocze, ale koki uwielbiam- teraz tylko w nich chodze :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Uwielbiam oglądac takie inspiracje ;p Niestety nie podobam się sobie w takich splotach xd

    OdpowiedzUsuń
  8. te z kokami bardzo mi sie podobaja:) Musze zapuszczac wlosy :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz, jaki zostawiasz ♥

Nie musisz jednak tu nachalnie się reklamować. Zawsze odwiedzam Wasze blogi. Umieszczając komentarz 'obserwujemy', zniechęcisz mnie do tego i na pewno do ciebie nie zajrzę. Miłego dnia :)

 
Obsługiwane przez usługę Blogger.

Obserwatorzy