Co zrobić, gdy niespodziewanie zostajemy obdarowani olbrzymią ilością brzoskwiń, związaną z klęską urodzaju w sadzie?
Gdy pomysły na konfitury, dżemiki, marmolady - słowem, wszelkiego rodzaju przetwory - kończą się, za to wciąż przybywa słoiczków z dobrociami, pochowanymi po szafkach?
Gdy mamy dość ciasta drożdżowego z brzoskwiniami, kompotu brzoskwiniowego, crumble brzoskwiniowego?
Wpadamy na najprostszy na świecie pomysł, bierzemy sokowirówkę i pakujemy do niej wydrylowane połówki pysznego owocu. W efekcie zużywamy z 20-30 brzoskwiń, a otrzymujemy pyszny, zdrowy, gęsty, pełen witamin PRAWDZIWY sok brzoskwiniowy...
Dla zachęty:
"Brzoskwinie są jedną wielką bombą witaminową! Zawierają witaminy A, B1, B2, B3, B6, C, PP, magnez, fosfor, żelazo, bor, potas, kwas foliowy, wapń i niacytynę."